| Autor |
Wiadomość |
| kolczyk-zielony |
 Wysłany: Czw 10:56, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
noo to słuchaj to króciótko więc czego się spodziewasz  Napewno się z Tobą oswoi za .... za niedługo  ja mam moją Szalke od 11 lutego i dopiero na wakacjach można było z nią normalnie że po mnie skakała i wogle bądź cierpliwy i poczekaj pozdróffka |
|
 |
| gringo |
| Wysłany: Śro 22:43, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
| no bedzie juz miesiac i tydzień mam go od 16 listopada |
|
|
| kolczyk-zielony |
| Wysłany: Śro 18:53, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Według mnie Sucharek poprostu za mało Cie jeszcze zna wołaj go na jedną komende i dawaj smakolyka a w swoim czasie sam będzie się o to upominał Moja Szalka dopiero po 3 miesiącach chyba zaczęła do mnie sama przychodzić aaaa i możesz się położyć na podłodze i tak leżeć w bez ruchu a zobaczysz jak fajnie będzie po Tobie Sucharek skakał A tak ogólnie to daj mu trochę czasu bo z tego co pamiętam nie długo masz Sucharka prawda ? |
|
|
| gringo |
| Wysłany: Sob 13:28, 17 Gru 2005 Temat postu: jak biega nie przychodzi w ogóle.... |
|
| Sucharek jak biega w ogóle nie przychodzi do mnie, wrecz sie boi... ucieka, jest bardzo płochliwy, w klatce je mi z ręki, daje sie glaskac, ale jak biega to w ogóle nie przyszedł do mnie ani razu, tak jak ludzie pisza ze ich szynszyle po nich chodza, itp ... ja moge sobie tylko o tym pomazyc,.... co moge z tym zrobic? |
|
|